…zarwij czasem noc. Warto….

Bambaryło… Bambaryłko może, tak czulej zacznę. Przekazuję Ci mój skarb największy. Słyszałeś o nim pewnie nie raz (przecież mieszkaliśmy w jednym schronisku zanim wyjechałeś do tego, co to niżej na mapie jest, pisałam o Tobie nawet), a teraz możesz go zobaczyć.

Oto komputerek mój, co w fałdach szyjnych wyniosłam ze schroniska przypadkiem, bo zamiast mnie odprowadzić, jak zwykle, do kojca, to do domu powiedli. Dobrze mi, Stańka też nie narzeka. Nawet z grzecznością u nas lepiej już, wyobraź sobie, że nie pamiętam, kiedy ostatni raz przetrząsnęłam śmietnik!

…ale o czym to ja…

Ach, wiem!

Bambi, trzymaj komputerek blogowy, niech posłuży jeszcze. Pisz czasem, może i nockę zarwiesz, ale odeśpisz w dzień. Warto, ja Ci mówię. Ważne to bardzo jest, co mamy do powiedzenia, więc bądź kolejnym głosem. Nie martw się, nie trzeba tak zaraz często, ot po prostu pisz, kiedy się wydarzy coś, kiedy uznasz, że trzeba napisać. Chcę, żebyś miał, gdzie.

Jak uruchomisz urządzonko, to wystarczy wpisać login – OczamiMoimiBezdomnymi i hasło, którego nikomu nie pokazuj – BezdomniakiSąNajlep…. MÓWIŁAM, ŻEBYŚ NIE POKAZYWAŁ!

No.

Pamiętaj, Bambi. Warto.

M.

4 komentarze

  1. ????☘☘☘☘????

  2. Super ?♥️

  3. Czyli jest nadzieja na blog? jeśli tak, to będę przeszczęśliwa 🙂 🙂 🙂

    ;

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *