Taaaaka historia, a ja nic! Aż wstyd, że tak nic nie pisałam o tym! Przypomniało mi się, kiedy takie ulewy były. Oglądałam sobie przez okno jak leje i aż Hedara…
W sobotę odbył się psiomarsz. Nasze czworonogi małe i duże i kudłate i długonogie i nie tylko przeszły się ulicami Zielonej Góry! Ja nie mogłam iść, bo miałam pilną robotę…
Niech to obroża ściśnie! Zaspałam! Niedziela to była a mi się śniły peeełneee miseeczki… No i zaspałam, psia kostka! Wyszłam się rozejrzeć a na placu jakiś namiot mi rozstawili! Zatkało…