Kategoria: Opowieści…
Jak zadzwonił telefon, to sobie pomyślałam, że wreszcie będzie coś nowego
Bezogoniaści mają czasem dylemat: i chcieliby, i boją się…
Bezogoniaści mają czasem dylemat: i chcieliby, i boją się… Akurat w tych przypadkach dali sobie radę z własną niepewnością. W porządku bezogoniaści. Przyniosło do nas jednego bezogoniastego, w…
KTOŚ PRZYCHODZI, KTOŚ ODCHODZI
KTOŚ PRZYCHODZI, KTOŚ ODCHODZI Ktoś przychodzi, ktoś odchodzi, jak zawsze… Z niedalekiego miasta nasi przywieźli Żubra. Łaził tam bez celu (i żarcia!) po ulicach. Dostał takie imię, bo kawał samca…
Jak zadzwonił telefon, to sobie pomyślałam, że wreszcie będzie coś nowego
Bezogoniaści mają czasem dylemat: i chcieliby, i boją się…
Bezogoniaści mają czasem dylemat: i chcieliby, i boją się… Akurat w tych przypadkach dali sobie radę z własną niepewnością. W porządku bezogoniaści. Przyniosło do nas jednego bezogoniastego, w…
KTOŚ PRZYCHODZI, KTOŚ ODCHODZI
KTOŚ PRZYCHODZI, KTOŚ ODCHODZI Ktoś przychodzi, ktoś odchodzi, jak zawsze… Z niedalekiego miasta nasi przywieźli Żubra. Łaził tam bez celu (i żarcia!) po ulicach. Dostał takie imię, bo kawał samca…