wordpress-seo
domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init
action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/ssdyug9/oczami-bezdomnego-psa.pl/wp-includes/functions.php on line 6114Tak si\u0119 jako\u015b dzieje niekiedy, \u017ce to, co trafia si\u0119 rzadko, nagle zaczyna wydarza\u0107 si\u0119 cz\u0119sto. Nie by\u0142o, nie by\u0142o \u2013 i nagle jest! I znowu! I znowu\u2026 Znacie to pewnie.<\/p>\n
No to i u nas co\u015b takiego si\u0119 przytrafi\u0142o.<\/p>\n
Pewnego dnia zajecha\u0142 przed biuro w\u00f3zek, a na nim bezogoniasty z nog\u0105 w gipsie. Razem z \u017con\u0105. Znaczy, ona sz\u0142a, nie jecha\u0142a\u2026 Okaza\u0142o si\u0119, \u017ce to znajomi jednej z naszych wolontariuszek. Przyszlijechali, \u017ceby wyprowadzi\u0107 jakiego\u015b zwierzaka na spacer.\u00a0 Mieli kilka do wyboru, ale spodoba\u0142 im si\u0119 Tarzan.<\/p>\n
<\/p>\n
To taki owczarek d\u0142ugow\u0142osy, mo\u017ce niepe\u0142nej krwi, ale prawie. Doros\u0142y ju\u017c i w og\u00f3le kawa\u0142 psa. Od p\u00f3\u0142 roku z nami siedzi. Razem z D\u017cejn przyjecha\u0142. Ju\u017c, ju\u017c mia\u0142 i\u015b\u0107 do adopcji, ale ten bezogoniasty, co mia\u0142 go wzi\u0105\u0107, zrezygnowa\u0142\u2026 No i od tego czasu Tarzan jest nie w sosie. Nie ma si\u0119 co dziwi\u0107\u2026<\/p>\n
Ale na spacery chodzi ch\u0119tnie. To i teraz si\u0119 ucieszy\u0142, ale i zdziwiony by\u0142 troch\u0119 \u2013 przy w\u00f3zku jeszcze nie szed\u0142. A jak ju\u017c poszed\u0142, to okaza\u0142o si\u0119, \u017ce nie bardzo to wychodzi. Bo smycz trzyma\u0142 ten bezogoniasty z nog\u0105 w gipsie i ta smycz zawadza\u0142a o por\u0119cze w\u00f3zka, wpl\u0105tywa\u0142a si\u0119 w ko\u0142a\u2026 No i w las, mi\u0119dzy drzewa, nie da\u0142o si\u0119 pow\u0119drowa\u0107. Chodzili wi\u0119c po okolicznym osiedlu, ale tak jako\u015b\u2026 no, bez przekonania. I wr\u00f3cili do\u015b\u0107 szybko. Tarzan poci\u0105gn\u0105\u0142 do kojca i schowa\u0142 si\u0119 w budzie.<\/p>\n
Nie min\u0119\u0142o wiele czasu, patrzymy \u2013 drugi w\u00f3zek! A w nim bezogoniasty. Ale bez gipsu. I bez \u017cony. Przyjecha\u0142 obejrze\u0107 psy i po\u0142azi\u0107 z kt\u00f3rym\u015b. Bo zamierza zwierzaka adoptowa\u0107. \u017be jest kalek\u0105? Co z tego. S\u0105dzi, \u017ce da sobie rad\u0119\u2026<\/p>\n
No dobrze! Pojecha\u0142 z naszymi mi\u0119dzy wiaty, porozgl\u0105da\u0142 si\u0119, pogada\u0142\u2026 I wybra\u0142 sobie Tarzana!<\/p>\n
Nasi podprowadzili ich do bramy schroniska, wr\u0119czyli bezogoniastemu smycz \u2013 i w drog\u0119! Nie chcia\u0142, \u017ceby ktokolwiek z nimi szed\u0142 \u2013 w porz\u0105dku. Ale zaraz na pocz\u0105tku co\u015b mu si\u0119 porobi\u0142o z w\u00f3zkiem, wi\u0119c zawo\u0142a\u0142, \u017ceby kto\u015b potrzyma\u0142 na chwil\u0119 psa, bo mu wspomaganie wysiad\u0142o. Potrzymali. On szybko co\u015b pomajstrowa\u0142 przy poje\u017adzie, potem zn\u00f3w z\u0142apa\u0142 smycz i pojechali. Ca\u0142kiem \u017cwawo. I ca\u0142kiem nie\u017ale im sz\u0142o. Tarzan te\u017c nieg\u0142upi, orientowa\u0142 si\u0119 ju\u017c, jak i\u015b\u0107, \u017ceby si\u0119 w w\u00f3zek nie zapl\u0105tywa\u0107. Ta wcze\u015bniejsza pr\u00f3ba mu pomog\u0142a. I po lesie poje\u017adzili, i po ulicy\u2026<\/p>\n
Jak wr\u00f3cili, to zmachani byli obaj. I uchachani po uszy. A bezogoniasty powiedzia\u0142, \u017ce musi sobie zmieni\u0107 opony na offroadowe! (Majka mi powiedzia\u0142a, jak si\u0119 to pisze.)<\/p>\n
Bezogoniasty odprowadzi\u0142 Tarzana, pogadali sobie obaj przy kojcu, po\u017cegnali si\u0119, a potem on jeszcze porozmawia\u0142 z naszymi bezogoniastymi. Musi \u017con\u0119 przekona\u0107 do pomys\u0142u, \u017ceby adoptowa\u0107 psa\u2026<\/p>\n
Ale my tu jeste\u015bmy dobrej my\u015bli: skoro z w\u00f3zkiem sobie radzi, to i z \u017con\u0105 pewnie te\u017c!<\/p>\n
Zaraz rzucili\u015bmy si\u0119 do Tarzana z pytaniami, jak by\u0142o. Opowiada\u0142 kr\u00f3tko, po swojemu. Psy s\u0142ucha\u0142y z nosami przyklejonymi do pr\u0119t\u00f3w kojc\u00f3w. I pyski im si\u0119 robi\u0142y jakie\u015b\u2026 anielskie. Posypa\u0142y si\u0119 uwagi:<\/p>\n
– To by by\u0142y spacery! Takie\u2026 inne!<\/p>\n
– Pewnie! Mo\u017cna by\u0142oby pom\u00f3c bezogoniastemu: w\u00f3zek poci\u0105gn\u0105\u0107, popchn\u0105\u0107\u2026 – pisn\u0119\u0142a Kotencja.<\/p>\n
<\/p>\n
Popatrzyli\u015bmy na te dziesi\u0119cioletnie trzydzie\u015bci centymetr\u00f3w i chude paj\u0119cze \u0142apki i nie skomentowali\u015bmy. Przepchn\u0105\u0107 biedronk\u0119 z jednej strony \u015bcie\u017cki na drug\u0105 mo\u017ce by da\u0142a rad\u0119\u2026<\/p>\n
\u2013 A mo\u017ce wzi\u0105\u0142by na kolana i powozi\u0142?…- mrukn\u0105\u0142 kto\u015b rozmarzony w jednym z dalszych kojc\u00f3w.<\/p>\n
Zerkn\u0119li\u015bmy \u2013 no tak! Ekler, reprezentacyjny t\u0142u\u015bcioch schroniskowy. (Z fotki nie oceniajcie \u2013 troch\u0119 nieaktualna!)<\/p>\n
<\/p>\n
Siedzi tu u nas cztery lata z ok\u0142adem, spas\u0142 si\u0119, rozleniwi\u0142\u2026 Chocia\u017c z drugiej strony\u2026 Nie widzi na jedno oko, dobre dziesi\u0119\u0107 lat na karku d\u017awiga\u2026 Mo\u017ce by i je\u017adzi\u0142 na spacery. S\u0105 bezogonia\u015bci, kt\u00f3rzy kochaj\u0105 swoje psy\u2026<\/p>\n
– No, Tyson, widz\u0119, \u017ce sporo napisa\u0142e\u015b!<\/em><\/p>\n – A co, mia\u0142em czeka\u0107, a\u017c wr\u00f3cisz z nie wiadomo sk\u0105d?… Co si\u0119 dzia\u0142o?<\/em><\/p>\n – Na interwencji by\u0142am.<\/em><\/p>\n – No i co?<\/em><\/p>\n – Ano, zadzwoni\u0142a jedna bezogoniasta. Do\u015b\u0107 zdenerwowana by\u0142a. Wzi\u0119\u0142a od nas suczk\u0119, cztery lata temu. No a jak dzi\u015b wysz\u0142a z ni\u0105 na spacer, to si\u0119 jej wysmykn\u0119\u0142a ze smyczy i nie chce do niej podej\u015b\u0107. Przesta\u0142a s\u0142ucha\u0107\u2026 Przyjed\u017acie, z\u0142apcie!<\/em><\/p>\n – Po czterech latach nie suka chce podej\u015b\u0107 do w\u0142asnej pa\u0144ci??<\/em><\/p>\n –\u00a0 Ano w\u0142a\u015bnie!<\/em><\/p>\n – Nie\u017ale musia\u0142a zaj\u015b\u0107 zwierzakowi za sk\u00f3r\u0119 \u2013 stwierdzi\u0142 autorytatywnie Tyson.<\/em><\/p>\n – Nasi te\u017c si\u0119 zdziwili \u2013 maj\u0105 \u0142apa\u0107 jej w\u0142asnego psa?… No, ale pojechali. Sunia na ich widok zwia\u0142a od razu na klatk\u0119 schodow\u0105 i pogna\u0142a pod drzwi mieszkania. A od pa\u0144ci zawia\u0142o tym, od czego bezogonia\u015bci dostaj\u0105 krowich oczu.<\/em><\/p>\n – Aha\u2026<\/em><\/p>\n – Od s\u0142owa do s\u0142owa, okaza\u0142o si\u0119, \u017ce bezogoniasta podnios\u0142a na suczk\u0119 r\u0119k\u0119. Podobno pogrozi\u0107 jej chcia\u0142a. No i zwierzak si\u0119 przestraszy\u0142, wyrwa\u0142 i ju\u017c podej\u015b\u0107 nie chcia\u0142.<\/em><\/p>\n – Na jedno podniesienie r\u0119ki tak zareagowa\u0142?<\/em><\/p>\n – Ano w\u0142a\u015bnie\u2026<\/em><\/p>\n – Oj\u2026 – Tyson ostrzegawczo wyszczerzy\u0142 k\u0142y.<\/em><\/p>\n – Ale co mo\u017cna zrobi\u0107? Pa\u0144cia bo\u017cy si\u0119, \u017ce nigdy suczki nie uderzy\u0142a, \u017ce j\u0105 dobrze traktuje\u2026 S\u0105siedzi w pracy, nie by\u0142o z kim pogada\u0107\u2026<\/em><\/p>\n – Ech\u2026<\/em><\/p>\n \n","protected":false},"excerpt":{"rendered":" Tak si\u0119 jako\u015b dzieje niekiedy, \u017ce to, co trafia si\u0119 rzadko, nagle zaczyna wydarza\u0107 si\u0119 cz\u0119sto. Nie by\u0142o, nie by\u0142o \u2013 i nagle jest! I znowu! I znowu\u2026 Znacie to\u2026<\/p>\n