wordpress-seo
domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init
action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/ssdyug9/oczami-bezdomnego-psa.pl/wp-includes/functions.php on line 6114Par\u0119 dni temu nasza g\u0142\u00f3wna bezogoniasta sz\u0142a sobie na spacer z Jackiem. Albo Belgusiem, bo tak te\u017c na niego wo\u0142ali. A to dlatego, \u017ce by\u0142 miesza\u0144cem owczarka belgijskiego z czym\u015b tam. Sama go kiedy\u015b z\u0142apa\u0142a podczas interwencji, \u0142a\u017c\u0105c za nim par\u0119 godzin po lesie. No i sprowadzi\u0142a go do schroniska. Pisali\u015bmy ju\u017c dawniej o tym.<\/i><\/p>\n
<\/p>\n
Ale Jack do schroniska si\u0119 nie nadawa\u0142: za \u017cywy, za energiczny; bezogonia\u015bci twierdzili, \u017ce ma jakie\u015b psie adhd\u2026 \u017bar\u0142 budy, \u017car\u0142 pr\u0119ty kojca, \u017car\u0142 metalowe miski\u2026 No i k\u0142y sobie star\u0142 do samych dzi\u0105se\u0142. Siedzia\u0142 dobry rok z nami, a\u017c wreszcie zosta\u0142 przez t\u0105 bezogoniast\u0105 adoptowany.<\/em><\/p>\n No wi\u0119c szli sobie ulic\u0105 i widz\u0105, \u017ce z naprzeciwka jedzie ci\u0119\u017car\u00f3wka. Nic nadzwyczajnego. Samoch\u00f3d zwolni\u0142, zatrzyma\u0142 si\u0119, kierowca otworzy\u0142 drzwi i gada:<\/em><\/p>\n – Moja matka nieboszczka, co ju\u017c u \u015bwi\u0119tego Piotra, zawsze m\u00f3wi\u0142a, \u017ce pies to zwierz\u0119 nieczyste. Jak go ma m\u0119\u017cczyzna, to jeszcze p\u00f3\u0142 biedy, ale jak ma go niewiasta\u2026 To ona ju\u017c zatracona jest!<\/em><\/p>\n Nasz\u0105 bezogoniast\u0105 zamurowa\u0142o, Jack si\u0119 naje\u017cy\u0142, a ten kierowca ci\u0105gnie:<\/em><\/p>\n – Zastan\u00f3w si\u0119, kobieto, p\u00f3ki jeszcze czas!…<\/em><\/p>\n Inne samochody jecha\u0142y ulic\u0105, kierowcy zwalniali, patrzyli, par\u0119 os\u00f3b maszerowa\u0142o nieco dalej. Ale nasza bezogoniasta wola\u0142a nie podejmowa\u0107 tematu. Min\u0119\u0142a ci\u0119\u017car\u00f3wk\u0119 i poszli dalej, a kierowca gada\u0142 co\u015b jeszcze przez chwil\u0119, a potem zatrzasn\u0105\u0142 drzwi i odjecha\u0142.<\/em><\/p>\n Taa\u2026<\/em><\/p>\n By\u0142a u nas taka jedna suczka. Niby przepada\u0142a za bezogoniastymi, niby kochana, ale jaka\u015b taka nie posk\u0142adana, nerwowa, warcz\u0105ca na inne psy nie wiadomo, dlaczego. Bez widocznego powodu zaczyna\u0142a si\u0119 nagle miota\u0107 po kojcu i burcze\u0107 na wszystko, co si\u0119 rusza. Humorzasta taka. Nasi patrzyli na ni\u0105 i gadali, \u017ce jak ona znajdzie sobie dom, to mog\u0105 by\u0107 k\u0142opoty. No i by\u0142y.<\/em><\/p>\n <\/p>\n \n Trafi\u0142a na bezogoniastych mieszkaj\u0105cych do\u015b\u0107 daleko od naszego miasta. Spodoba\u0142a si\u0119 im i uwa\u017cali, \u017ce sobie z jej humorami poradz\u0105. Najwa\u017cniejsze przecie\u017c, \u017ce nie gryzie r\u0119ki, kt\u00f3ra j\u0105 karmi. I adoptowali j\u0105.<\/em><\/p>\n W nowym domu mia\u0142a trudno\u015bci, \u017ceby si\u0119 zaadaptowa\u0107. Raz \u2013 do rany przy\u0142\u00f3\u017c, a po chwili \u2013 nie podchod\u017a! Hu\u015btawka nastroj\u00f3w. Pr\u00f3bowali j\u0105 uk\u0142ada\u0107, leczy\u0107, ale bez wi\u0119kszych rezultat\u00f3w\u2026<\/em><\/p>\n Nie tak dawno temu siedzia\u0142am sobie w biurze, na szafie. Hau, teraz dopiero wiem, ile pies traci, patrz\u0105c na \u015bwiat z psiej perspektywy \u2013 od do\u0142u. Zaczyna go poznawa\u0107 od n\u00f3g \u2013 fakt, maj\u0105 niekiedy wyrazisty zapach \u2013 a dopiero potem przechodzi do najwa\u017cniejszego, do twarzy bezogoniastego. Bo to z niej pies czyta przede wszystkim. No a ile mo\u017cna wytrzyma\u0107 z zadartym \u0142bem? Kark zaczyna bole\u0107, sztywnieje i\u2026 Oj, przecie\u017c ja nie o tym chcia\u0142am\u2026<\/em><\/p>\n No wi\u0119c siedz\u0119 sobie, patrz\u0119 z g\u00f3ry i s\u0142ucham, jak nasza bezogoniasta gada z jak\u0105\u015b inna bezogoniast\u0105 przez telefon. W\u0142a\u015bnie z t\u0105, kt\u00f3ra adoptowa\u0142a nasz\u0105 niezr\u00f3wnowa\u017con\u0105 suczk\u0119. I s\u0142ysz\u0119, \u017ce jest ju\u017c o wiele lepiej, psina si\u0119 uspokoi\u0142a! A dlaczego? Bo pani j\u0105 zacz\u0119\u0142a zabiera\u0107 na akupunktur\u0119!<\/em><\/p>\n Pogna\u0142am do Tysona i pytam, czy wie, co to akupunktura. Oczywi\u015bcie, nie wiedzia\u0142. Inne psy schroniskowe zreszt\u0105 te\u017c. Nie by\u0142o rady \u2013 wieczorem pobuszowali\u015bmy w Internecie. I znale\u017ali\u015bmy. Sk\u00f3ra nam si\u0119 zje\u017cy\u0142a na karku. O matko suczko!… To takie wbijanie igie\u0142 w \u017cywego psa! W r\u00f3\u017cne miejsca! I on z tymi ig\u0142ami musi siedzie\u0107 20 minut! Podobno nie boli, ale\u2026<\/em><\/p>\n Zaraz polecia\u0142am do tej akupunkturowanej psiny i pytam, jak si\u0119 czuje.<\/em><\/p>\n – Dobrze \u2013 ona na to.<\/em><\/p>\n – To znaczy, \u017ce ci ta akupunktura pomog\u0142a?<\/em><\/p>\n – Taa\u2026 – ona na to, ale oczy jej skacz\u0105, jak mysz w klatce.<\/em><\/p>\n – I ju\u017c jeste\u015b spokojna i zr\u00f3wnowa\u017cona? \u017badnych humork\u00f3w?<\/em><\/p>\n – Taa\u2026<\/em><\/p>\n – Twoja bezogoniasta m\u00f3wi\u0142a naszym, \u017ce po kilku takich k\u0142uciach zrobi\u0142a\u015b si\u0119 innym psem!<\/em><\/p>\n – Taa\u2026<\/em><\/p>\n – Szczekaj prawd\u0119! Mi mo\u017cesz, przecie\u017c wiesz!<\/em><\/p>\n Suczka rozejrza\u0142a si\u0119 doko\u0142a. Akurat by\u0142y\u015bmy same w pokoju.<\/em><\/p>\n – Pewnie, \u017ce si\u0119 uspokoi\u0142am. Ty te\u017c by\u015b by\u0142a spokojniutka, gdyby\u015b wiedzia\u0142a, \u017ce jak nie, to co par\u0119 dni b\u0119d\u0105 ci\u0119 wozili na te k\u0142ucia!<\/em><\/p>\n – Bola\u0142o?<\/em><\/p>\n – Niby nie\u2026 Chyba, \u017ce \u017ale uk\u0142uli. Ale wysied\u017a tu tyle czasu bez ruchu! Ani si\u0119 po\u0142o\u017cy\u0107, ani si\u0119 otrz\u0105sn\u0105\u0107, bo te ig\u0142y zaraz wbijaj\u0105 si\u0119 g\u0142\u0119biej albo wypadaj\u0105\u2026 A co ja \u2013 jaki\u015b pos\u0105g jestem? Z dwojga z\u0142ego lepiej siedzie\u0107 w domu i nie pokazywa\u0107 humor\u00f3w\u2026<\/em><\/p>\n – Hm\u2026 Czyli jednak w jaki\u015b spos\u00f3b pomog\u0142o\u2026<\/em><\/p>\n – \u2026<\/em><\/p>\n – Dobra, to trzymaj si\u0119, lec\u0119!<\/em><\/p>\n – Majka, s\u0142uchaj, nie pokazuj na blogu mojego pyska, co? I imienia te\u017c nie podawaj, co?<\/em><\/p>\n Posiedzia\u0142am, pomy\u015bla\u0142am, zrozumia\u0142am i kiwn\u0119\u0142am \u0142bem.<\/em><\/p>\n – Masz to pewne \u2013 szczekn\u0119\u0142am.<\/em><\/p>\n (A Wy macie do poogl\u0105dania tak\u0105 fotk\u0119, a nie inn\u0105.)<\/em><\/p>\n \n","protected":false},"excerpt":{"rendered":" Par\u0119 dni temu nasza g\u0142\u00f3wna bezogoniasta sz\u0142a sobie na spacer z Jackiem. Albo Belgusiem, bo tak te\u017c na niego wo\u0142ali. A to dlatego, \u017ce by\u0142 miesza\u0144cem owczarka belgijskiego z czym\u015b\u2026<\/p>\n