wordpress-seo
domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init
action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/ssdyug9/oczami-bezdomnego-psa.pl/wp-includes/functions.php on line 6114Hyc \u2013 frrruuu \u2013 klap\u2026<\/em><\/p>\n I ju\u017c jestem na wierzcho\u0142ku! Czego? A tego wielkiego komina, co stoi zaraz przy wej\u015bciu do schroniska. Zawsze chcia\u0142am si\u0119 tam dosta\u0107, ale jaki pies wdrapie si\u0119 na komin? Dopiero teraz, jak ju\u017c jestem po drugiej stronie tego Mostu, to mog\u0119. Bez problemu\u2026.<\/em><\/p>\n No i co st\u0105d wida\u0107? Popatrzmy. Na zach\u00f3d \u2013 korony drzew, a za nimi par\u0119 dach\u00f3w domk\u00f3w jednorodzinnych, w kt\u00f3rych mieszkaj\u0105 bezogonia\u015bci. Na p\u00f3\u0142noc \u2013 las. Na wsch\u00f3d \u2013 to samo, tylko g\u0119\u015bciej. Na po\u0142udnie \u2013 nic innego\u2026 No, jeszcze troch\u0119 schroniskowych wiat. Ee, nuda\u2026 W\u0142a\u015bciwie po co ja tu\u2026 Aha, zobaczy\u0107, gdzie si\u0119 schowa\u0142 Tyson. Wraca\u0142 akurat ze spaceru, kiedy si\u0119 pojawi\u0142am obok niego.<\/em><\/p>\n – No, Tyson, zaraz po spacerze siadamy i piszesz, pod moje dyktando, nowy post!<\/em><\/p>\n \u015alepia wyba\u0142uszy\u0142, szcz\u0119ka mu opad\u0142a, wyrwa\u0142 si\u0119 bezogoniastej, co go prowadzi\u0142a i chodu!\u00a0 \u2013 ca\u0142kiem jakby zobaczy\u0142 ducha! No dobra, zobaczy\u0142, ale przecie\u017c psy duch\u00f3w si\u0119 nie boj\u0105, nie? Le\u0144 paskudny, pisa\u0107 mu si\u0119 nie chce i tyle! I zadekowa\u0142 si\u0119 gdzie\u015b. Ale ja go znajd\u0119, pr\u0119dzej ni\u017c bezogonia\u015bci\u2026<\/em><\/p>\n O, tam! Buda si\u0119 trz\u0119sie! Tam si\u0119 biedne Tysi\u0105tko ukry\u0142o! No to frrruuu\u2026<\/em><\/p>\n -Tysoooon! Nie trz\u0119\u015b si\u0119, tylko wy\u0142a\u017a!…<\/em><\/p>\n Pies, \u017ceby by\u0142 zdrowy i szcz\u0119\u015bliwy, potrzebuje ruchu! Z tymi, kt\u00f3re \u017cyj\u0105 na swobodzie \u2013 nie ma problemu. Gorzej z tymi, kt\u00f3re maj\u0105 swoich bezogoniastych, bo s\u0105 cz\u0119sto od nich zale\u017cne. Ale za\u0142\u00f3\u017cmy, \u017ce bezogonia\u015bci s\u0105 sensowni. Wi\u0119c o okre\u015blonej porze obr\u00f3\u017cka, smycz \u2013 i hajda na skwer, do parku czy do lasu \u2013 zale\u017cy, gdzie kto mieszka! I ruch, ruch, ruch, do zziajania i b\u0142ogiego zm\u0119czenia! Czasem pod krzaczek czy latarni\u0119 na ma\u0142e tego \u2013 i pies szcz\u0119\u015bliwy!<\/p>\n Bezogonia\u015bci te\u017c ruchu potrzebuj\u0105. U nich wiec podobnie, tylko bez obr\u00f3\u017cki i smyczy. No i bez krzaczk\u00f3w po drodze po nie wiadomo, dlaczego. No i niekt\u00f3rzy, zamiast na dw\u00f3r, wol\u0105 p\u00f3j\u015b\u0107 do jakiej\u015b sali, a tam muzyka, \u017ce \u0142eb urywa od ha\u0142asu \u2013 i tam si\u0119 ruszaj\u0105. Prawie jednakowo! Raz wolniej, raz szybciej, noga w t\u0119, noga we w t\u0119\u2026 G\u00f3rne \u0142apy im lataj\u0105 jako\u015b tak dziwacznie do g\u00f3ry i na d\u00f3\u0142, oczy w s\u0142up\u2026 I nazywaj\u0105 to taniec, czy jako\u015b tak\u2026 Ale potem te\u017c s\u0105 zziajani i szcz\u0119\u015bliwi. Niech im b\u0119dzie. Zw\u0142aszcza, je\u015bli to wszystko robi\u0105 w dobrym celu, na przyk\u0142ad \u2013 by pomaga\u0107 zwierz\u0119tom w schronisku.<\/p>\n Niedawno tacy tancerze si\u0119 zebrali w jednym urz\u0119dzie, kt\u00f3ry si\u0119 nazywa wojew\u00f3dzki. I tam, na du\u017cej sali, skakali dziko i to si\u0119 nazywa\u0142o zumba! Byli tam tacy, kt\u00f3rzy si\u0119 tej zumby uczyli i tacy, kt\u00f3rzy jej ucz\u0105 \u2013 ca\u0142kiem sporo bezogoniastych. A biletem wst\u0119pu na to ta\u0144cowanie by\u0142a albo karma dla zwierz\u0105t, albo zabawki, albo koce i inne potrzebne nam tutaj rzeczy. Bezogoniastych du\u017co, wi\u0119c i tych dar\u00f3w du\u017co. Dzi\u0119kujemy!<\/p>\n Natomiast teraz b\u0119dzie o Sopelku. Sporo ju\u017c o nim by\u0142o na tym blogu, to tylko dla przypomnienia: niedu\u017cy, stary i autystyczny, dysfunkcjonalny taki[1]. Sam ledwo \u0142azi\u0142, chocia\u017c powoli mu si\u0119 poprawia\u0142o.<\/p>\n No i tego psa postanowi\u0142a wzi\u0105\u0107 pewna bezogoniasta z dalekiego miasta, ze stolicy. Tylko nie mia\u0142a jak po niego przyjecha\u0107. Wi\u0119c nasi bezogonia\u015bci og\u0142osili, \u017ce potrzebuj\u0105 transportu dla Sopelka. Zg\u0142osi\u0142o si\u0119 troch\u0119 ch\u0119tnych. Cz\u0119\u015b\u0107 pewnie mia\u0142a jakie\u015b interesy w tej stolicy, wi\u0119c chcieli skorzysta\u0107 z okazji i pojecha\u0107 tam za darmo, bo \u017cyczyli sobie zwrotu koszt\u00f3w (i to jakiego zwrotu!). Ale znale\u017ali si\u0119 i tacy, kt\u00f3rzy postanowili odwie\u017a\u0107 Sopelka za darmo. Jeden zw\u0142aszcza spodoba\u0142 si\u0119 naszym bezogoniastym (i psom te\u017c).<\/p>\n No i wyprawili\u015bmy go w drog\u0119.<\/p>\n <\/p>\n Teraz mieszka w tej stolicy w mi\u0142ym domu, razem z innymi psami. Ma wi\u0119c w tym domu sw\u00f3j kojec, \u017ceby kt\u00f3ry\u015b z ps\u00f3w go nie skrzywdzi\u0142 przypadkiem. I wynoszony jest na spacery. I \u0142azi coraz wi\u0119cej i ch\u0119tniej. Zacz\u0105\u0142 nawet szczeka\u0107! A jedna z tamtych suczek zaopiekowa\u0142a si\u0119 nim i wylizuje mu pyszczek!<\/p>\n Sopelek ma apetyt, pojada przysmaki, ale z jego zdrowiem kiepsko. Przero\u015bni\u0119ta prostata, jedna nerka nie pracuje, druga \u2013 ledwo, ledwo. Trzeba by operacj\u0119 robi\u0107, ale stary pies mo\u017ce jej nie prze\u017cy\u0107. Pozostaj\u0105 wi\u0119c leki \u2013 i czekanie. Ale czekanie w komfortowych warunkach. I w doborowym towarzystwie.<\/p>\n Przynajmniej pod koniec \u017cycia mu si\u0119 poszcz\u0119\u015bci\u0142o!<\/p>\n [1]<\/strong><\/em> Autystyczny, dysfunkcjonalny \u2013 ale\u017c ja s\u0142owa znam, nie? Ale tutaj, po drugiej stronie Mostu, znam wszystkie s\u0142owa. Prosz\u0119 bardzo: reorganizacja, koegzystencja, bitumit, odpierdul\u017cesi\u0119odemnie\u2026<\/em><\/p>\n <\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":" Hyc \u2013 frrruuu \u2013 klap\u2026 I ju\u017c jestem na wierzcho\u0142ku! Czego? A tego wielkiego komina, co stoi zaraz przy wej\u015bciu do schroniska. Zawsze chcia\u0142am si\u0119 tam dosta\u0107, ale jaki pies\u2026<\/p>\n