Nie stój w progu!

Tak mnie naszło, że dwunożni, kiedy wchodzą do nas na wuwuwu, to tak przejdą się przez pierwszą stronę, moooooże zajrzą na drugą i nie wiem, czy ktoś wciśnie kolejne guziczki, żeby zajrzeć głębiej…

BŁĄD!

Nas jest tyyyyylu, że warto!

Zobaczcie na przykład, na stronie z numerkiem 3 jest Fado.

Ten to przysssstojny jesst…. Niech go licho! Niestety zdrowotnie to tak z nim różnie, bo mu się coś na podogoniu zrobiło i miał kilka operacji, ale właściwie to już jest tam dobrze, tylko rozstrój bebeszków to ma co jakiś czas, chociaż nasi walczą dzielnie. Kiedyś był już u nas taki owczarek, co to się mu lelitka rozstrajały i mimo wszystko poszedł do domu, nawet mu się tam poprawiło, zdaje się! Tutaj to hałas ciągle, zapachów psiliard, nie każdy się umie wyluzować do końca i potem jest jak jest… Byłoby łatwiej, gdyby tylko Fado dostał własne posłanko we własnym kątku wydzielone przez własnego dwunożnego… Bo tak ogólnie to pies na medal! Wiadomo, jest owczarkiem, a te to wiecie… zobowiązane są do bycia grzecznymi, inteligentnymi i usłuchanymi. Czyli psideał w najczystszej postaci!

Na stronie z numerkiem 5 jesteśmy MY, więc wiadomo, że trudno znaleźć coś bardziej uroczego i mądrego…. udajmy jednak, że wcale nas tam nie ma, żeby nie rozpraszać. Napiszemy o Mikim.

Ten to tyle przeszedł w życiu, że już nic go nie ruszy! …wydawałoby się… Wiecznie uśmiechnięty, ale kiedy pożegnał na zawsze-zawsze koleżanki z kojca, to przygasł… Psiolontariusze zaraz go wzięli w podwójne obroty i nie dali popaść w zasmucenie całkowite, wiadomo, nasi to są w dechę. Miki uwieeelbia dwunożnych i wszelkie przechadzki po lesie, a że kiedyś był tylko-psem, to teraz nadrabia poczwórnie. Może i jest już niemłody, może i te kudełki mu siwe na ryjku odrosły, ale przecież szansę powinien dostać, jak każdy inny… Należy mu się, jak każdemu innemu…

O! A na bałwankowej stronie, znaczy z numerkiem 8, jest Azor!

Ktoś do niego strzelał… Miał takie kulki w ciele, co to wyszły na takim zdjęciu, co wszystkie kosteczki widać… A chłopak i tak jest tak zakochany w dwunożnych, że tylko podziwiać, że po takich przeżyciach ma na to chęć! I co z tego, że ma też bałwankowy wiek, znaczy nasi mu osiem lat wpisali, skoro on ma tyle życia w sobie, jakby chciał nadrobić jakiś straszliwy czas, jaki mu się kiedyś może przydarzył… Do chodzenia stworzony, do biegania też, byle jeszcze trochę łapiszczami poprzebierać! Aaaleee jak ktoś pomyśli, że on ciągnie, to ja powiem, że właśnie, że wcale nie, bo on grzeczny i rozumiejący, że przyjemniej się idzie tak uważając jeden na drugiego. Kolejny psideał, prawda?

Na 9, przedostatniej stronie, ale ostatniej tutaj dziś, jest Admin.

Wygląda na dużego, ale wcale nie jest! Moooże ciutkę większy ode mnie, ale bo ja wiem… Dla każdego bym go poleciła, bo czy się ma dwie łapy, czy cztery, czy się ma dużo lat, czy prawie się ich nie ma, to Adminowi to w najmniejszym stopniu nawet nie przeszkadza i zaprzyjaźni się chętnie. Lata mu lecą, do nas przyjechał przecież 4 jesienie temu… i ciągle nikt nie pyta, i ciągle się psiolontariusze zachwycają, że taki fajny pies, i ciągle każdego wieczora zasypia w schroniskowej budzie, i ciągle każdego ranka się w tej samej budzi…

Takie to superowe psy można znaleźć na dalszych stronach u nas, nie trzeba wcale się zatrzymywać na tych na początku, pamiętajcie o tym… Dla Was to merdnięcie palcem kilka razy więcej, a dla nich to szansa na kolejne lata U SIEBIE… Wiecie, ile to znaczy…?

wuwuwu kropka schroniskozg kropka peel

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *