BYWA WESOŁO

Są czasem takie dni – i śmiech, i grzech. Od samego rana telefony. Najpierw zadzwoniła jedna bezogoniasta z informacją, że po ulicach w jej okolicy gania przerażony i całkiem zagubiony…

Czytaj dalej…

ODWIEDZAM DALEJ

Ten zdechlak włochaty duchaty znowu sobie coś wymyślił. Szczeka mi, że miejsca mało w poście, dlatego o nowościach mam rope… rypo… rapo…wać… Nie… Repertować… Też nie!… Oj, nie umiem nazwać,…

Czytaj dalej…